czwartek, 29 maja 2014

My secret, Sandy, 173 Sea green


Seria piaskowców z My secret została już dawno wycofana. Ja na szczęście znalazłam jeszcze tą piękną zieleń, ale był także fiolet za całe 3.99 w koszyku wyprzedażowym w Naturze. Bardzo jestem z niego zadowolona i chyba kupię też ten fioletowy.
Buteleczka ma całe 10 ml i z chęcią go zużyję, tym bardziej że trzyma się dobrze paznokci 4 dni. Daje przyjemnie chropowaty, piaskowy efekt. Są w nim drobinki brokatu, urzekającego w słońcu. Pędzelek ma dość fajny i da się nim zrobić równiutką linię przy skórkach, ale trzeba uważać by nie podjechać za blisko bo można je pozalewać. Kryje po 2 warstwach. 
Nie wiem jak wy, ale ja się w nim zakochałam :D














Stan po 4 dniach noszenia:



Pędzelek z bliska:


8 komentarzy:

  1. Wow! Po czterech dniach noszenia wygląda jak świeżo malowany! ;-) Lakier zdecydowanie wiosenny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor troche nietypowy jak na piasek, ale podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor fajny jednka struktura nieco mniej mi sie podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolor. Ja mam fiolecik, ale nie specjalnie u mnie sie trzyma na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy odcień ;) mam w swojej szufladzie dwa inne z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ładny ale nie na tyle abym go kupiła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się odwiedzać osoby, które komentują. Nie bawię się we wzajemną obserwację oraz niczym mnie nie zachęcisz do swojego bloga zapraszając mnie do niego i wtedy na pewno na niego nie wejdę. Dziękuję za uwagę!