czwartek, 19 grudnia 2013

Miętusek My secret nr. 148 & złotko Wibo Wow effect matte glitters nr. 1


Przepiękne złotko z Wibo kupione jeszcze na promocji -40% w Rossmannie. Ma świetne matowe, lekko satynowe wykończenie. Jest idealne by dodać zwykłemu kremowemu kolorowi "tego czegoś". Lubię go wykorzystywać jako poprawka manicuru w wypadkach awaryjnych np. zobaczę że odcisnie mi się wzorek na błyszczącym lakierze to warstwa tej piękności i voila! Tutaj zastosowałam jako dodatek. Co do trwałości to nie jestem pewna bo często zmieniam kolor, ale na paznokciach mojej mamy przy zmywaniu i innych kontaktach z detergentami wytrzymał aż 5 dni na czerwonej bazie z Lovely z lekko wytartym matem i końcówkami. Jak jeszcze nie macie żadnego topu to polecam w najbliższym wolnym terminie udać się do Rossa po niego :)









Macie to złotko? Zamierzcie kupić?

8 komentarzy:

  1. nie przepadam za złotem ale w tak subtelnym wydaniu wygląda ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przecudny ten miętus:)
    a złotko mam:)nawet aktualnie na swoich pazurkach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się jakoś to połączenie ni za bardzo podoba.
    Mam ten lakier i często łączę go z czernią, albo lakierami w kolorze nude...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czernią jeszcze nie łączyłam, ale z nude tak :)

      Usuń
  4. Złotko jest genialne ;-) oczywiście mam u siebie w kolekcji, zastanawiam się, czy nie zakupić jeszcze innego lakieru z tej matowej serii ;-) bardzo mnie kuszą

    OdpowiedzUsuń
  5. mam te dwa lakiery ale nie wpadlabym na to aby je połączyc ze soba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Staram się odwiedzać osoby, które komentują. Nie bawię się we wzajemną obserwację oraz niczym mnie nie zachęcisz do swojego bloga zapraszając mnie do niego i wtedy na pewno na niego nie wejdę. Dziękuję za uwagę!