Przed Wami dzisiaj gradient, który Wam kiedyś obiecałam zrobić i pokazać na blogu, a kolorystycznie przypomina mi lody o smaku gumy balonowej. Do zrobienia go użyłam słodkiego różu z Lovely, I love summer, nr. 3 i błękitu Miss sporty, Lasting colour, nr. 544. Oba kolory tworzą ładną całość. Trochę ten gradient mi się nie udał, a to tam się jakiś paproszek, a to nierówność czy bąbelek. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam gradient kremami bo pamiętam ostatni był chyba w lutym robiony piaskami. Teraz gdy nareszcie są już wakacje myślę, że będę mieć więcej czasu na zdobienia i tego typu rzeczy to bardziej się wyćwiczę i będzie tylko lepiej. Zamierzam kupić też gąbki do podkładu bo podobno tak ładniej wygląda :)
Nałożyłam na gradient 2 warstwy odżywki z Joko Expresowe wzmocnienie, którą można nakładać również na lakier. Zdobienie noszę od wtorku do dzisiaj i nadal jest w dobrym stanie.